Wysiadł mi też
dyktafon – nagle przestał działać. Sprawdzałem na „nowych”
bateriach ( testowanych we Wrocławiu i wyglądające na w pełni
sprawne), ale bez skutku. Mimo tego jednak nie przestaję podróżować.
Przyjdą słoneczne dni, to sobie jeszcze wszystko odbiję.
Brakuje mi Was i
przepraszam, że tak słabo okazuję swoją miłość.
Z drugiej strony
cudownie być tylko samemu ze sobą. Nie chcę odcinać się od
świata, ale też i nie unikam tego odcięcia, bo je kocham, choć
nigdy nie jest proste. Widocznie tego potrzebowałem skoro się
pojawiło – nie wierze w przypadki już od dawna.
Cudownie być cicho
w środku lasu – można zobaczyć więcej niż w innych sytuacjach.
Postaram się o jak najwięcej źródeł przekazu.
Czas dorzucić do
ognia, bo owady znów mnie nękają…
Lasy
w okolicy Kowar 28.06.2015r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz